Zapewne wszyscy wiecie co to jest bumerang i jak działa –zawsze wraca. Podobnie jest z trendami wnętrzarskimi. Co jakiś czas przeżywamy renesans czegoś, co już było. Ostatnio zarówno na podłogach – przy układaniu parkietu jak i na ścianach króluje jodełka.
Wzór znany prawie do zarania cywilizacji. W starych mieszkaniach, takich przedwojennych albo z lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych dwudziestego wieku wszystkie drewniane parkiety układane były w jodełkę i taki wzór tam właśnie znajdziecie. Prostokątne płytki przecięte pod ukosem u krótszego boku królowały do tej pory głównie na podłogach, będąc synonimem francuskiej elegancji. Obecnie unowocześniona wersja tradycyjnego parkietu przypadła do gustu wszystkim i architektom, i klientom na tyle, że układ zwany jodełką możemy spotkać w wielu nowoczesnych projektach wykończeniowych.
Jaka może być jodełka? Pojedyncza, a może podwójna? Wszystko w tym wypadku zależy od naszej kreatywności. Jodełka położona na ścianie może okazać się wybawieniem przed nierównymi kątami ścian, a w przypadku ułożenia pionowego –zgrabnie podwyższy przestrzeń, optycznie ją powiększając. Wzięliśmy to sobie do serca pracując z łazienką, którą widzicie na zdjęciach. Do jodełkowego wzoru w prysznicu pasuje całą reszta w stylu wood, ciepłą kolorystyka drewnopodobnych płytek nadaje pomieszczeniu fajny klimat, a jodełkowy wzór ożywia całość. Polecamy tego typu rozwiązanie. A jeśli myślicie, że to zbyt skomplikowane, to skontaktujcie się z nami - @Wyremontowani.pl, wiemy jak to robić i na pewno będziecie zadowoleni z efektów.
Obejrzyj galerię zdjęć
(kliknij aby powiększyć)